Jestem prymitywny. Gdybym tylko wyżył z popędzania kijem gęsi na pastwisko, nie miałbym nic przeciwko takiej robocie. Nie tylko ja tęsknie za przaśnymi czasami, kiedy szło się na zakupy z pęczkiem marchwi za pazuchą. Niestety, w tych jasnych i prostych czasach, coś co nazywano wówczas medycyną, raczej zabijało niż leczyło. Ponieważ nie na każdego działa pióro oskubanej o północy sowy, obawiam się, że mógłbym...
Gdyby nasze uszy mogły mówić, myślę, że zażądałyby co najmniej takiej samej powagi jaką darzymy oczy. Nikt na własną rękę nie dłubie sobie w oczach. Za to w co drugim domu wala się pudełeczko z patyczkami do uszu. Nawiasem mówiąc, czyszczenie nimi uszu to ostatnia rzecz do jakiej się one nadają. W arsenałach "wujków dobra rada" są jednak i takie "zabiegi pielęgnacyjne", przy których...
Pod moją nieobecność spiętrzyło się bieżących tematów. Zatem dziś o dwóch niemających ze sobą wiele wspólnego, za to pozwalających złożyć chwytliwy tytuł. Aby opowiedzieć o pierwszym z dzisiejszych wątków musimy zrobić susa, do niewielkiego argentyńskiego miasta Yerba Buena. Jak donosi Fronda na jednym z obrazów Ostatniej Wieczerzy, z czoła Chrystusa pociekła krew. Jak informuje portal, w ciągu ostatnich 100 lat odnotowano setki podobnych zjawisk,...
Przyglądałem się w niedzielne południe Iwonie Schymali. Patrzyłem na jej wejścia antenowe przecinane słowami papieża. To, co i jak mówiła sprawiało, że ona i papież zlewali mi się w jedno. Patrząc na standard dyskusji o religii, tym bardziej powinniśmy dbać o kaganki rozumu. Z pejzażu religijnego patosu i moralizatorskiego tonu wybija się audycja Cezarego Łasiczki, gdzie o byciu ekspertem nie decyduje ilość godzin wyklęczanych...




Są tematy przed którymi chyba nie da się uciec. Chowam się przed nim, przepędzam, a i tak co jakiś czas czytam tego samego maila. Tematu Całunu Turyńskiego nie lubię przeokropnie. Masa artykułów na ten temat, na dzień dobry zniechęca mnie do pisania. Naprawdę ciężko tu o coś nowego. Temat jest wtórny i zdrenowany na wszystkie możliwe sposoby. Istnieje ponoć 40 tysięcy mniej lub bardziej...
Dziś o tym co bogobojni ludzie kwitują "no jeśli to cie nie przekona, to ja już naprawdę nie wiem co". Cudów które dzieją się na naszych oczach jest bez liku. Niektóre dzieją się jednak dosłownie na naszych oczach - na naszej gałce ocznej. Powracającym tematem na paranormalnych forach, jest widzenie orbów. Normalnie orby wypatruje się na zdjęciach, nie mniej niektórzy widzą je w rzeczywistości....
W ramach tytułowego jubileuszu namnożyło się artykułów na temat tego zakurzonego projektu. Spory artykuł w "Polityce", wywiad w "Wyborczej" z Shostakiem - obecnym kierownikiem programu, mnóstwo drobnych artów w różnych miejscach sieci. Praktycznie w każdym znana wyliczanka - liczba galaktyk mnożona przez liczbę gwiazd. Miliardy przez miliardy rozbudza wyobraźnie, jak w tylu zerach mogłoby nie siedzieć coś cywilizowanego. Jakoś nigdy nie wierzyło mi się...
Jest w naszym kraju ogólnoparanormalna organizacja, która jest dla mnie większą zagadką, niż tajemnice do których została powołana. Grupę INFRA wyrosłą jako gałąź bodajże "Na Progu Nieznanego" cechuje szalony miszmasz światopoglądowy. Mamy tu garść przedruków ze Skeptical Inquiry, a jednocześnie partnerstwo z forum Davida Icke. Klika dni temu na ich łamach wyszperałem sondę "najdziwniejsza postać ostatnich lat w paranormalnym światku". Edycja krajowa, same rodzime...
Pierwszą relacje z pośmiertnej podróży poza ciało, znamy za pośrednictwem Platona, który w "Państwie' opisuje dziwną przygodę żołnierza o imieniu Er. Dziś dzięki rozwojowi medycyny przypadki wskrzeszenia ludzi są coraz powszechniejsze, tak że do dziś opisano już około 3 tysięcy wizji zaświatów, jakie przekazały nam osoby które powróciły do świata żywych. Wśród wizji w czasie NDE są oczywiście i takie, które wydają się potwierdzać...
Na Świecie zawsze nieźle miał się typ mentalności, który we wszystkich działaniach swych oponentów widział moce piekielne. W latach 80. część amerykańskich protestantów znamię na czole Gorbaczowa uznawało za "znak bestii", w czym wtórował sam Billy Graham. W tym czasie kolega Grahama po fachu, Richard Wurmbrand, spłodził fascynujące dzieło "Czy Karol Marks był satanistą?", gdzie jego satanizmu dowodzić miała jego broda. 2/3 Uczonego dzieła...
Wielu myślicieli flirtowało z mistyką. Alchemikiem był Kepler, który uważał, że planety pchają aniołowie. Zainteresowanie alchemią przejawiał Newton i Jung. przy czym ten drugi był chyba po prostu szaleńcem. Zainteresowania paranauką innej zacnej postaci są po części znane. Krytycy Freuda nigdy nie omieszkają wypomnieć mu stosowania szalonych praktyk Wilhelma Fliessa, jednak ezoteryczna strona psychoanalityka jest już mniej znana. Pomysł na notkę podsunął aleister w...
Pamiętam uczucie wielkiego odkrycia, kiedy w zakurzonej bibliotece natrafiłem na przedwojenną broszurkę niejakiego Romana Stopy, na temat dzikich dzieci. Książka była maszynopisem przepisanym przez samego autora. Temat wydawał mi się fascynujący. Jest to jeden z tych przypadków, kiedy coś istnieje, o czym słyszymy w mediach i uczymy się na historii, jednak kiedy tylko bliżej przysunąć do tego oko nagle znika. W ostatnich latach kilku...
Po przeczytaniu "Jak brednie podbiły świat" Francisa Wheena, gdyby tylko ten Pan był Panią mógłbym mieć z nim dziecko. Kapitalna odyseja po świecie głupoty, tym razem głupoty polityczno-społecznej. Jeśli chodzi o znęcanie się nad postmodernizmem Wheen jest w tym bardziej bezwzględny niż Sokal, dokładając do merytoryki ataki personalne, jednostronność, manipulacje wizerunkiem przeciwnika i nonszalancje. Wheen wypomina Foucault jego zachwyt jaskiniowym reżimem Chomeiniego, który ujawnił...
Każdy widział plakat fruwającego nad lasem UFO, z wielgachnym, białym napisem I Want To Believe. Jak na niezidentyfikowany obiekt, UFO jest na nim zaskakująco wyraźne. Fani latających spodków stworzyli kilka odmian tego plakatu, z różnymi wersjami latającego spodka. Co ciekawe posługując się zdjęciami głównie jednego człowieka. Jak to możliwe, że autorem prawie wszystkich fotek UFO, na których rzeczywiście widać latający spodek jest ten sam człowiek?...
Jeśli ktoś nie wie co sądzić o UFO, niech zdefiniuje sobie co słowoo dowód. Jeśli satysfakcjonują cie opowieści, bardzo dużo opowieści, miliony opowieści, UFO będzie dla ciebie zjawiskiem godnym uwagi. Jeśli zamiast miliona historii wolicie milimetr skóry kosmity - UFO nie jest dla was. Namacalny dowodów wciąż brak, a ponoć sporo tego cholerstwa rozbiło się na Ziemi. Kosmici mieli swoje twarde lądowanie w USA...
Andriej Tarkowski mawiał, że zjawiska paranormalne są zbyt interesujące, aby mogły istnieć w tak nudnym świecie. Mi wydaje się, iż są zbyt pocieszne aby istnieć w świecie tak niesprawiedliwym. Żyć dalej mimo śmierci, móc porozmawiać z bliskimi którzy już odeszli, mieć przy sobie opiekuńcze duchy, a nad sobą wszechmocną postać która nas kocha - piękne, może zbyt piękne. Nadprzyrodzone moce omija szerokim łukiem nawet...
Choć stawianie baniek od lat 80. traci na popularność, to wciąż spory kawałek znachorskiego tortu. Bańki pochodzą wprost ze starożytności, a stawił je sam Hipokrates. Większość osób cieszy się z tak starego rodowodu. Znając poziom tamtej wiedzy, fakt że coś jest owocem tamtych czasów powinno nas raczej niepokoić. Jeszcze w XVIII wieku, pomimo sporych postępów medyna raczej szkodziła niż pomagała. Człowiek leczący się u...
Polacy mogą być już znużeni walkami stulecia, szczególnie że owe walki stulecia wypadają ostatnio dwa razy w miesiącu. Tym razem do boju stają gladiatorzy, przy których Pudzian i Gołota to jedynie ulepszona wersje boksujących kangurów. Widzieć przyszłość, znać każdy kawalątek jutra, ha, to dopiero potęga! W styczniu zeszłego roku wyzwałem na ten bój dyżurnego jasnowidza tego kraju Krzysztofa Jackowskiego. Zasady nad wyraz proste, on...