Ogłupiony niebanalną kampanią reklamową, skusiłem się na horror Matta Olpina "Diabelskie nasienie". Wśród słów jakimi określiłbym film, wyraz 'niebanalny" jest ostatnim jaki przychodzi mi do głowy. Choć w słowniku są przecież takie słowa jak "kangur", "frezarka" czy "barometryczny", to i tak słowo "niebanalny' zostawiłbym na koniec. Chyba jedyną zaletą tej produkcji jest to, że jej autor nie upiera się, iż film ma coś wspólnego...
Gdyby kobiety okazały się głupsze, czy wolno byłoby o tym mówić?
Michał Łaszczyk - 23 maja
Wciąż nie rozumiem co uratowało najnowszy tom "Zakazanej Psychologii' przed publicznym, przykładnym spaleniem. Chyba tylko to, że ludziom dzierżącym na co dzień widły i pochodnie, brakuje dodatkowych rąk by potrzymać czasem książkę. Składam zatem obywatelki donos. Lubieżny autor tej publikacji, niejaki Tomasz Witkowski, śmie w niej przywoływać metaanalizę Bruca Rinda. Po przewertowaniu 52 badań Rind doszedł do bulwersującej konkluzji, iż nie ma dowodów na trwale,...
Jeśli komuś się nudzi tudzież pracuje na komputerze, a nie chce siedzieć w ciszy - polecam debatę na temat świadomości. Stara ale jara produkcja, jeszcze z czasów istnienia ATVNu. Wśród zgrai fizyków, biologów i neurologów jest też prawdziwy rodzynek, profesor wielu katolickich uczelni Mieczysław Gogacz. Wypowiedzi Pana Mieczysława są niczym podróż wehikułem czasu wprost do średniowiecza. Każdy argument profesora Gogacza zaczyna się i kończy ną...
Szanuję ludzi walczących ze szczepieniami. Powiedzmy sobie szczerze - to nie jest łatwa walka. Musisz desperacko łapać się każdego newsa i udawać, że nie jest tak debilny jak w istocie jest. Prowadzenie walki z rzeczywistością nie jest proste. Antyszczepionkowcy są jak dzikie warchlaki, radośnie pokwikujących na widok kartofli w paśniku. Szczęśliwie merdają swymi małymi ogonkami, nie bacząc na myśliwską ambonę tuż nad paśnikiem. Ceną...
Natknąłem się na dwa teksty, skądinąd poczytnych autorów, na temat tak zwanej "pseudosymetrii autorytetu naukowego" i nie jestem pewien, czy się z nimi zgadzam. Czym jest i jak wygląda w praktyce to cholerstwo? Wyobraźmy sobie telewizyjną debatę na temat bezpieczeństwa. Dyskusja dotyczy spadku przestępczości w Nowym Jorku w ostatnich 20 latach. Jeden z siedzących w studiu ekspertów uważa, że to zasługą poczynań policji. Drugi...
Co począć, jeśli potrzeba chwili wymaga wstrząśnięcia motłochem? Otóż należy omamić hołotę jakąś szczytną ideą, pod którą nie wypada się nie podpisać. Nie wszystkie hasła są równie skuteczne. "Walczmy o większy plon zbóż ozimych z hektara!" Postulat niby słuszny, ale bez potencjału,. Gdyby nośność postulatów, liczyć ilość palonych opon, wygrałaby jakaś mglista idea, z którą każdy się zgadza, ale nikt nie rozumie jej tak...